Dziś zamiast do szafki z materiałami plastycznymi zapraszam Cię do kuchni. Tam znajduje się prawdziwy skarbiec materiałów do kreatywnej i twórczej pracy z dzieckiem. To królestwo dla małych rączek, które uwielbiają ugniatać, lepić, tworzyć. Temat dzisiejszego wpisu to 2 w 1. Podzielę się z Tobą przepisem na domową ciastolinę i inspiracją na mandale z makaronu, przypraw, nasion… Z pewnością znajdziesz potrzebne produkty w swojej kuchni.
Domowa ciastolina- przepis
Do wykonania domowej ciastoliny potrzebujesz:
- 1 szklanka mąki
- 0,5 szklanki soli
- 1 szklanka ciepłej wody
- 2 łyżki oleju
- 1 łyżeczka kwasku cytrynowego
- opcjonalnie barwniki spożywcze
Wszystkie składniki (oprócz barwnika) podgrzewamy na małym ogniu. Cały czas mieszamy i pilnujemy, żeby masa nie przywarła do dna. Gotujemy, aż do momentu kiedy przestanie być kleista i zacznie odchodzić od ścian garnka. Czekamy, aż ciastolina ostygnie i wyciągamy ją na deskę/ podkładkę i ugniatamy w rękach. Możemy ją podzielić na kilka części i dodać barwniki.
Domowa ciastolina jest miękka, plastyczna, pachnąca i naturalna. Zabawa taką masą to wspaniałe ćwiczenie motoryki małej. Można ją ugniatać, wałkować i lepić cuda. Tak jak wspominałam na początku wpisu, dziś pokażę Ci jak wykorzystać ciastolinę do wykonania mandali.
Mandala- czym jest i pomysł jak ją zrobić
Z mandalą “zaprzyjaźniłam” się na szkoleniu z arteterapii. Mandala to wyjątkowa forma autoterapii, wyrażania siebie i aktualnych uczuć. Dlatego też, tworzenie mandali powinno być spontaniczne, bez nacisków z zewnątrz. Dobór kolorów i układanie wzorów powinno być swobodną twórczością. Dajemy dziecku przestrzeń i wolność. Pozwalamy samodzielnie układać wzory i w ten sposób wyrażać aktualny nastrój i uzewnętrznić jakąś cząstkę siebie.
Dziś pokażę Ci pomysł na wykonanie mandali z produktów naturalnych. Do jej wykonania możesz wykorzystać makaron (w różnych kształtach), ryż, kasze, goździki, ziele angielskie, ziarna fasoli, słonecznika, dyni itp. Wysypujemy wszystko na talerzyki i pozwalamy dziecku sięgać po wybrane produkty. Ponadto przygotowujemy kawałek domowej ciastoliny.Tworzenie mandali rozpoczynamy od uformowania okrągłego placka z ciastoliny. Możemy też nałożyć masę na talerzyk. Jako ciekawostkę dodam, ze mandala jest tworzona na kole, ponieważ koło ma szczególne możliwości. Nie ma początku, ani końca, góry, ani dołu. Nie ma też kątów, a kieruje uwagę na siebie, na swoje wnętrze.
Na ciastolinie zaczynamy układać ziarenka, nasiona. Wybieramy kolory, kształty, zapachy. Nie myślimy o tym, co powstaje. Tworzenie powinno być spontaniczne i wypływać z wnętrza. Podczas takiej spontanicznej czynności stwarzamy sprzyjające okoliczności dla relaksu i odkrywania siebie.
Mandala pomaga skupić uwagę, pozwala się odprężyć i wyciszyć. Ponadto łagodzi napięcia emocjonalne, pomaga wyrazić myśli i uczucia, rozwija wyobraźnie i koordynację wzrokowo- ruchową. Tworzenie mandali z domowej ciastoliny i różnych nasion/ ziaren dostarcza także bodźców sensorycznych i jest doskonałym ćwiczeniem motoryki małej. Mam nadzieję,że zainspirujesz się i skorzystasz z takiego sposobu na wykonanie mandali. Z pewnością powstaną ładne, ciekawe i niepowtarzalne wzory.
Wykorzystujesz mandalę w pracy z dziećmi?
Na koniec chciałabym polecić Ci inne pomyły na zabawy i zajęcia dla dzieci, które znajdują się na blogu:
[…] Więcej pomysłów na ciekawe zabawy masą slime znajdziesz TUTAJ. Na blogu zamieściłam także przepisy na inne masy plastyczne, które są tak dobroczynne dla zmysłów naszych dzieci: ciecz nienewtonowska, „śnieg”, domowa ciastolina. […]