“Przydasie” na dobry początek roku szkolnego

Tego nie wyrzucę, bo się przyda…Ta rolka po papierze na pewno będzie mi potrzebna, ten skrawek papieru i nakrętki też! Znasz to? Większość nauczycieli ma mnóstwo pozornie niepotrzebnych rzeczy, które dostają drugie życie podczas zajęć z dziećmi. W tym wpisie znajdziesz pomysły jak wykorzystać skarby, które przechowujesz. Przygotowując się do nowego roku szkolnego wcale nie trzeba kupować nowych rzeczy. Równie dobrze można wykorzystać przedmioty, które mamy w zasięgu ręki. Sięgnij do swojej szafki i użyj “przydasie” .

Przydasie na dobry początek

W tym wpisie znajdziesz pomysły na wykorzystanie słomek, zakrętek po napojach, resztek papieru. Warto też zbierać papierowe talerzyki, papierowe i plastikowe kubeczki, folie bąbelkową, rolki po papierze.

Do przygotowania potrzebnych materiałów zaprosiłam dzieci. Hania i Oliwer pocięli słomki i papier, który później użyliśmy do zabawy. Dzięki temu ćwiczyli motorykę małą i doskonalili umiejętność wycinania.

“Przydasie” w akcji, czyli pomysły na zajęcia z dziećmi

1. “Złap kolor”

Do pierwszej zabawy potrzebne będą słomki, skrawki kolorowego papieru, talerzyk (najlepiej papierowy) oraz kolorowe przedmioty np. klocki. Kładziemy przed dziećmi talerzyki z kawałkami papieru w różnych kolorach oraz rozdajemy słomki. Następnie wprowadzamy lub utrwalamy nazwy kolorów, demonstrując kolorowe rzeczy, a zadaniem dzieci jest wyłowienie odpowiedniego koloru z talerzyka za pomocą słomki. Jeśli dzieci są starsze możemy tylko wymawiać nazwę koloru. Jest to propozycja zajęć zarówno dla maluchów, jak i starszaków np. podczas nauki języka angielskiego. UWAGA: skrawki papieru nie mogą być zbyt małe, by dzieci nie wciągnęły ich do ust.

Ta zabawa to nie tylko świetny sposób na naukę i utrwalenie znajomości kolorów, ale również ćwiczenie logopedyczne.

2. “Nakarm mnie”

Do tej zabawy możesz użyć pacynki, pluszaka lub samodzielnie zrobić np. gąsienice z puszki po musli. Potrzebujemy również kolorowe nakrętki, którymi będziemy karmić głodnego zwierzaka, potworka itp. Podobnie jak w poprzedniej zabawie uczymy dzieci kolorów, ale możemy również doskonalić umiejętność liczenia.

My użyliśmy rekina, którego przywieźliśmy z wakacji. Zadaniem dzieci było nakarmienia rekina odpowiednimi nakrętkami. Powiedziałam dzieciom,że rekin jest bardzo głodny. W zależności jakie umiejętności chcemy ćwiczyć możemy mówić:  chciałby zjeść 4 ciasteczka/ czerwone ciasteczko/ He wants to eat the blue bottle cap. Możemy bawić się w języku polskim i angielskim.

3. Kształty

Potrzebujemy pocięte na różnej wielkości kawałki słomki, które wykładamy np. na papierowe talerzyki. Rysujemy kształt palcami w powietrzu np. kwadrat, a zadaniem dzieci jest ułożenie go z pociętych słomek. Ta zabawa tak spodobała się moim dzieciom, że po utrwaleniu wszystkich kształtów, układaliśmy dowolne obrazki.

Doskonalimy motorykę małą oraz umiejętności matematyczne-  poznajemy kształty, ale możemy również przeliczać z ilu kawałów powstał nasz kształt i porównywać z kolegą/koleżanką.

Pomysły na wykorzystanie rzeczy, które zbieram znalazłam w aktualnym numerze czasopisma “Inspiracje Nauczanki”. Autorka artykułu jest nauczycielką języka angielskiego, dlatego też dzieli się pomysłami na zajęcia języka obcego. Są to wspaniałe pomysły i warto z nich skorzystać, bo prezentowane aktywności wzmacniają skuteczność nauki języka angielskiego. Koniecznie zajrzyj do artykułu i dowiedz się więcej KLIK.

inne pomysły na wykorzystywanie kochanych “przydasiów” znajdziesz TUTAJ i TUTAJ