Codzienne czytanie dziecku jest bardzo ważne. Pewnie o tym wiecie 🙂 Kiedyś trafiłam na pewne słowa, które utkwiły mi w pamięci :”Dziecko, które czyta stanie się dorosłym, które myśli”. To sentencja, którą dobrze wziąć sobie do serca 🙂 Wartości jakie płyną z głośnego czytania dziecku są nieocenione, ale bezcenne są również chwile spędzone razem podczas czytania. Uwielbiam ten czas, gdy wieczorem, przed snem moje dzieci słuchają bajek. To magiczne chwile…. <3 Bardzo lubimy czytać i dziś chcemy się z Wami podzielić książką, którą warto mieć na półce. Przedstawiamy Wam “Małą syrenkę” wydawnictwa Egmont z serii Złota księga bajek.
Uważam, że bajka powinna mieć wartościową treść i piękne ilustracje. “Mała syrenka” wyd. Egmont jest taką książką. Na 96 stronicach znajdziemy przepiękne ilustracje. Filmowa opowieść, znana z ekranu została przeniesiona do książki. Historie o Ariel pamiętam jeszcze z mojego dzieciństwa, i czytając to wydanie papierowe powróciły do mnie wspomnienia. Razem z moimi dziećmi przeżywałam emocje związane z tą opowieścią, jeszcze raz. Śmialiśmy się z Ariel, która czesała włosy widelcem, czekaliśmy na pocałunek z księciem, cieszyliśmy się szczęśliwym zakończeniem itp.
Pewnie znacie historie Małej syrenki więc nie będę opowiadać. Ale czy Wasze dzieci już ją słyszały? Jeśli nie, to musicie mieć wydanie z serii Złota księga bajek. Moje dzieci, dopiero dzięki tej książce poznały historie Disneya o syrence i księciu. Od pierwszych słów jakie przeczytałam :”Głęboko, głęboko w oceanie…” dzieci siedziały wsłuchane, jak zaczarowane. Magiczne ilustracje sprawiają, że dzieci zachwyciły się tą bajką jeszcze bardziej. Hania i Oliwer przeżywali każdy zwrot akcji. Przenieśli się oczami wyobraźni do podwodnego świata. Książka, która potrafi poruszyć emocje i wyobraźnie jest najlepsza. “Mała syrenka” w tym eleganckim wydaniu od Egmont jest u nas bestsellerem 🙂 Zobaczcie zdjęcia, może zakochacie się w tej książce tak jak my ….
Ja uwielbiałam Arielkę.Miałam kasete VHS z tą bajką. Mogłam ją oglądać i oglądać.A gdy w telewizji w soboty o 10rano puszczano bajki odcinkowe Disney'a i jak w końcu była Mała Syrenka to byłam wniebowzięta! 🙂
Moja ulubiona żeńska bohaterka zaraz obok Gadżet z Brygady RR. Moje dziewczyny również ją lubią więc chętnie by poczytały i pooglądały.
Przepiękne jest to wydanie 🙂 Większość książek Egmontu mnie zachwyca wyglądem, pod względem graficznym są z najwyższej półki.
Jako dziecko bardzo lubiłam tą bajkę… Dusia już jednak trochę mniej… Ale takie kolorowe wydania przyciągają uwagę kilkulatków:-)
Zawsze mnie wzruszała ta historia
Zawsze mnie wzruszała ta historia
Jako dziecko bardzo lubiłam tą bajkę… Dusia już jednak trochę mniej… Ale takie kolorowe wydania przyciągają uwagę kilkulatków:-)
Ja uwielbiałam Arielkę.Miałam kasete VHS z tą bajką. Mogłam ją oglądać i oglądać.A gdy w telewizji w soboty o 10rano puszczano bajki odcinkowe Disney'a i jak w końcu była Mała Syrenka to byłam wniebowzięta! 🙂
Moja ulubiona żeńska bohaterka zaraz obok Gadżet z Brygady RR. Moje dziewczyny również ją lubią więc chętnie by poczytały i pooglądały.
Przepiękne jest to wydanie 🙂 Większość książek Egmontu mnie zachwyca wyglądem, pod względem graficznym są z najwyższej półki.