Nauka wycinania dla dzieci

Umiejętność wycinania nie należy do najprostszych czynności, ale jest bardzo ważna.

Jak zachęcić dziecko do wycinania? Jaki jest sposób na naukę wycinania? Dziś odpowiemy na te pytania. Pokażemy jak w formie zabawy w fryzjera, bohaterów znanej bajki “Trolle”, Hania i Oliwer ćwiczyli wycinanie.

Wycinanie rozwija

Warto dawać dziecku nożyczki. Prawidłowo trzymane przez dziecko, wykonujące ruch zaciskania i odwodzenia, ćwiczą mięśnie dłoni. Rozwijanie motoryki małej w wieku przedszkolnym przygotuję rękę dziecka do nauki pisania. Wycinanie wspiera również koordynacje ręka- oko i obustronną koordynację rąk. Dzieci często pomagają sobie buzią przy wycinaniu 🙂 Na zdjęciach widać jak Oliwier ma otwarte usta. Podczas wycinania ruszał językiem i ustami. Mój maluszek ćwiczył narząd mowy razem z rączkami.

Jak nauczyć trzymać nożyczki?

Prawidłowe posługiwanie się nożyczkami jest trudne dla dzieci. Warto więc poćwiczyć wcześniej palce. Oliwer widząc Hanie, która wycina, bardzo chętnie sięga po nożyczki. Ma 2,5 roku więc dla bezpieczeństwa pilnuje go. Oliwerowi trudno jest wycinać jedną rękom i często otwiera i zamyka nożyczki używając obu dłoni. Ćwiczymy zatem ruchy, które pomogą mu w posługiwaniu się nożyczkami jedną ręką. Bawimy się w “Ok”- kciuk w górze (tak jak przy wycinaniu) oraz w przypinanie klamerek.

Gdy dziecko sprawnie trzyma nożyczki, warto przygotować kartkę z narysowanymi prostymi liniami, a potem z trudniejszymi wzorami. Można dać dziecku gazety,żeby wycinało różne obrazki, lub pokolorowane kolorowanki.

Dziś mamy dla Was świetną propozycje na początek przygody z wycinaniem i dla dzieci, które niechętnie sięgają po nożyczki, po prostu nie lubią wycinać.

Z rolek po papierze toaletowym zrobiłam Trolle ( są to postacie ze znanej bajki, mają długie kolorowe włosy).

Hania i Oliwer zostali fryzjerami i nacinali papier wzdłuż, robili fryzury i obcinali “włosy”.

Łatwiej trzymać rolkę niż kartkę papieru więc nawet Oliwier radził sobie sam z jednoczesnym wycinaniem i trzymaniem wycinanki.

Dodatkowy atut to atrakcyjność takiej nauki wycinania. Dzieci lubią takie “gadżety” więc nawet nie zauważą,że polubiły nożyczki 🙂 Dzieciaki chcą zrobić fryzurę swojemu Trollowi, a jeszcze lepiej gdy mogą wybrać kolor jego włosów.

Zrobiłam Trolle z kolorowymi włosami, a jednego tylko z rolki po papierze. Rolka jest twardsza więc trudniej ją wyciąć, trzeba użyć więcej siły. Co daje nam jeszcze lepsze ćwiczenie motoryki małej 🙂

Zobaczcie kilka zdjęć pt “Trolle u fryzjera – wycinanki Hani i Oliwiera”