Sygnalizacja świetlna, auta i kolory, czyli poznajemy ruch drogowy :)

Dziś pokażemy Wam kilka propozycji związanych z ruchem drogowym.

Jest to niezwykle ważny temat, z którym warto zapoznać swoje dziecko. Prawidłowe zachowanie dziecka na ulicy to jego bezpieczeństwo. Pogadanka i spacer ze zwróceniem uwagi na zasady ruchu, znaki, przejście dla pieszych itp. to podstawa. Połączenie przyjemnego z pożytecznym. Po takim spacerze warto pobawić się w domu i utrwalić wiedzę dziecka.


Zobaczcie nasze zabawy i prace plastyczne, które pomogą poznać lub utrwalić zasady ruchu drogowego, głownie związanych z sygnalizacją. Dodatkowo maluszki zapoznają się z kolorami.

To zapinajcie pasy i jedziemy zobaczyć co dla Was przygotowaliśmy  🙂

Do wykonania sygnalizatora użyłam: rolki po ręczniku papierowym, czarnej kartki z bloku technicznego, wycinanki w kolorze czerwonym,zielonym i żółtym. Niezbędne są również klej i nożyczki.

Z czerwonej,żółtej i zielonej kartki wycinamy kółka. Będą to nasze światła. Kółka odrysowałam od rolki. Następnie naklejamy je na rolkę, na około. Pamiętajmy, o kolejności- czerwone- żółte- zielone.

Czarną kartkę składamy w prostokąt. Tak, aby nasza rolka swobodnie wsunęła się do środka. Dodatkowo w czarnej kartce wycinamy kółko, wielkości naszego światła. Sklejamy nasz prostokąt i wsuwamy rolkę. Sygnalizacja świetlna gotowa. Teraz wystarczy przekręcać rolką i światła się zmieniają jak na prawdziwej sygnalizacji.  Przepraszam, jeśli moja instrukcja wykonania  jest niezrozumiała. Myślę,że zdjęcia zobrazują jak zrobić sygnalizacje świetlną.

Tak przygotowaną sygnalizacją bawiliśmy się w ruch drogowy. Hania i Oliwier jeździli samochodami. Gdy zauważyli czerwone światło- zatrzymywali się, żółte- powoli szykowali się na zmianę światła, zielone- jeździli. Zabawa bardzo się im spodobała.

Do zrobienia drugiej sygnalizacji wykorzystałam: pudełko po butach, blok techniczny z kolorowymi kartkami, klej, nożyczki i nóż do tapet. W pudełku wycięłam trzy otwory, a wokół każdego nakleiłam kółko  wycięte z kolorowych kartek. Czerwone, żółte i zielone- tak jak na sygnalizacji świetlnej. Dokładniej widać na poniższych zdjęciach.

Taką sygnalizacje możecie wykorzystać do kilku zabaw. Jeśli zrobilibyśmy ją z większego kartonu to proponowałabym rzuty do celu. Zabawa dla starszych dzieci. Np. na hasło “światło czerwone” dziecko rzuca piłkę w czerwony otwór. Ja, chciałam zapoznać Oliwierka z kolorami więc ta sygnalizacja posłużyła nam w tym celu. Pierwszym zadaniem mojego maluszka było sortowanie klocków. według koloru. Oli wkładał klocki w odpowiednie otwory.

 Oliwier był skoncentrowany, ćwiczył motorykę małą i rozpoznawał kolory. Zabawa sprawiła mu wielką frajdę, co widać na zdjęciach. A kolejna  jeszcze większą….bo tym razem sygnalizacja przemieniła się w garaż. Zabawa polegała na “zaparkowaniu” samochodu w odpowiedni garażu. Jak się domyślacie kluczem był taki sam kolor. Synkowi tak się spodobało,że chodzi z tym pudełkiem i się nim bawi 😀

Do wykonania tej pracy plastycznej użyliśmy: farby plakatowe, pędzle, talerzyk papierowy, wycinankę, nożyczki i klej.

Najpierw dzieci pomalowały talerzyk. Użyły farbki w kolorze czarnym. Talerzyki odłożyłam do wyschnięcia. W tym czasie, Hania wycinała kółka w kolorze: czerwonym, żółtym i zielonym. Następnie każdy nakleił swoje kółka na czarną kartkę. Oczywiście w odpowiedniej kolejności . Na koniec dzieci dokleiły obie połówki papierowego talerzyka., na górze i na dole sygnalizacji.

Do zrobienia auta potrzebujemy: pół talerzyka papierowego, farby plakatowe, wycinankę, pędzle, nożyczki i klej.

 Hania i Oliwier pomalowali farbkami swoje połówki talerzyka. Po wyschnięciu farbki, dzieci dokleiły koła, szyby i światła. Oliś zrobił nawet samochód policyjny. Bawi się nim i mówi “IO IO”

Wisienką na torcie naszych propozycji jest w 100 % samodzielny i autorski projekt Hani. Po prostu córka wzięła patyczek, wycięła kółka i je pokolorowała. Następnie przykleiła je do patyczka. Na koniec przymocowała swoją sygnalizację do plasteliny. Po czym przyszła do mamy gotującej obiad i powiedziała :”Mamo, zobacz co zrobiłam.”  Jestem zachwycona, że moje dziecko już samo wymyśla i tworzy <3

Do tworzenia przedstawionych prac używaliśmy produktów St.Majewski z serii Kolorowy świat bambino. Polecamy Wam artykuły plastyczne Moje bambino, my jesteśmy z nich bardzo zadowoleni 🙂